
Podczas ostatnich zajęć
Koła kreatywnych drugoklasistów, na wzór naszego Patrona, zaprosiłam dzieci do
Klubu odkrywców... i poszukiwaczy przygody. Naszym przewodnikiem stał się Jakub Pepłowski, który postanowił opowiedzieć nam o swoich niezwykłych doświadczeniach, jakie zdobył podczas niedawnego majowego weekendu. Kuba odwiedził Półwysep Apeniński, gdzie zdobył wygasły wulkan. Opowieści dotyczące budowy i przyczyn wybuchów wulkanów były dla klasy niezwykle ciekawe. Jakub pokazał kolegom 'płynne szkło" czyli piękną czarną i błyszczącą grudę szybko wystudzonej lawy, popiół wulkaniczny, tuf, bryłę siarki a nawet "bomby" wulkaniczne, które w środku przypominały kryształ lub klejnot utworzony w w wyniku powolnej krystalizacji.
Atrakcją kończącą prelekcję kolegi był przeprowadzony przez nauczyciela :) wybuch mini wulkanu wywołany zmieszaniem sody kuchennej i zabarwionego pigmentem spożywczym octu. Gwałtowna erupcja wulkanu z plasteliny wywołała natychmiastowy efekt 'WOW'
Ahoj przygodo!
Następne spotkanie w
Klubie odkrywców już wkrótce...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz