Wycieczka do "Michałówki"

Mimo deszczowej pogody udało się nam być "blisko, bliżej i najbliżej" natury. 11 czerwca wybraliśmy się w tym celu na wycieczkę do gospodarstwa agroturystycznego w Woli Czarnyskiej - "Michałówka". Gospodarze przywitali nas niezwykle milo. Na dzieci czekało mnóstwo atrakcji. Poznały rodzinę pawi, obserwowały godowy taniec samca prezentującego swój przepiękny ogon. Nawet karmiły ptaki wykwintną szyneczką ;)

Po doznaniach estetycznych przyszła pora na nieco twórczej pracy...dzieci podzielone na 4 grupy przy użyciu prześcieradeł, sznurka, świerkowych gałęzi i stelaża z brzozowych "palików" budowały wodoodporne szałasy. Posilone nagrodowym jabłuszkiem mogły bawić się dalej na zajęciach sportowych.

W następnej kolejności powędrowali na wybieg, gdzie pasły się dwie klaczki rasy polskiej. Dzieci wysłuchały bardzo ciekawych opowieści o zwyczajach koni, ich pracy, oraz hodowli. Najodważniejsi podawali łasuchom plastry marchewki, dziwiąc się jak przyjemne w dotyku są końskie chrapy. Po posiłku, czyli kiełbaskach z grilla ( ognisko niestety nie mogło się rozpalić z powodu wcześniejszego deszczu, do dzieci przyjechał ... wóz strażacki z pobliskiej ochotniczej straży pożarnej. Panowie strażacy zademonstrowali uczniom wyposażenie samochodu oraz przedstawili pokaz swoich umiejętności gaśniczych.

Jednym z końcowych elementów naszej wizyty były zajęcia edukacyjne dotyczące dawnych narzędzi używanych zarówno podczas pracy w domu, jak i na roli. Dzieci namacalnie poznały wieś, jakiej już prawie nie znają... Na pożegnanie miały okazję z bliska obejrzeć, dotknąć i nakarmić króliki i młode - 3 tygodniowe kury. Zmęczone, ale bardzo zadowolone wróciły do szkoły. Mamy nadzieję na ponowne odwiedziny w bardzo gościnnej "Michałówce" położonej niedaleko Kwiatkowic, czyli tylko ok. 30 kilometrów od Łodzi. Dziękujemy i do zobaczenia.